tytuł: The Bag Making Bible
autor: Lisa Lam
j. tekstu: angielski
okładka: miękka
format: 21 x 27,5 cm
liczba stron: 162
ISBN: 978-0-7153-3624-3
wydawnictwo: David & Charles
Pora na kolejną książkę o szyciu, którą przedmową opatrzyła Amy Butler. Hm... Cóż mam zrobić. O wykorzystaniu tego nazwiska do niecnych, zarobkowych celów, już pisałam (w poście o Small Stash Sewing), więc teraz pominę to i przejdę dalej.
Trafiłam na kolejną publikację o szyciu toreb. Ta dziedzina szycia święci ostatnio triumfy na polskim rynku craftowym, co objawia się głównie spadkiem cen na takież torby na allegro :)) Dobra – żart trochę poniżej pasa. Doskonale rozumiem potrzebę szycia, a z drugiej strony, trzymanie w domu dwudziestu torebek, bo już wszystkie znajome i członkinie rodziny zostały nimi obdarowane, uważam za bezsens. Z drugiej strony, przy dużej podaży, a małym popycie – ceny muszą spaść :( Twarda rzeczywistość:(
Ale nie o tym, nie o tym...
Przejdźmy do książki i nacieszmy oczy. A jest czym, bo ilość pięknych, kolorowych fotografii powala na kolana. Do tego dochodzą jeszcze wzory tkanin, których próżno szukać w naszych sklepach w takiej ilości (no, może w niektórych sklepach internetowych jest o nie łatwiej). Ach, dech zapiera... W takich wzorach nawet najbanalniejsze modele toreb wyglądają interesująco i mogą stać się obiektem pożądania! Ale The Bag Making Bible ma troszkę inne zadanie – ma nauczyć szycia toreb. Zadanie ambitne, ale ciekawie rozwiązane. Posługując się książka systematycznie – od początku, do końca, przechodzimy przez wszystkie stopnie wtajemniczenia. Krok po kroku – najpierw poznajemy warsztat i budowę torby, potem uczymy się zszywania części głównej i wszywania podszewki, zamków, kieszonek, dodawania magnesów, uchwytów itd., itp. Całość opatrzona w/w fotografiami i równie dużą ilością kolorowych schematów. A żeby nie było nudno, po kolei można wykonać kilka wzorów toreb – od najłatwiejszych, do trudniejszych modeli. Wykorzystując do ich produkcji, nabytą wiedzę. Uważam, że to fajne rozwiązanie. Od czasu do czasu ujawniane są też sztuczki i porady Wujka Dobra Rada:)
Na końcu zamieszczono wykroje.
Polecam, bo uważam za kompletne kompendium i jednocześnie książkę, dzięki której można uszyć fajne torby – trochę takie 2 w 1 :) Szkoda tylko, że nie dokładają do niej tych pięknych tkanin :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za każde (dobre ;) słowo!